Dziś kuchnia węgierska. Jak to mówią Polak , Węgier ...itd ale czy oprócz słynnego już gulaszu z dużą ilością papryki znamy coś więcej od naszych " bratanków"? Dziś chciałam Wam pokazać pyszny przepis , który wzięłam z węgierskiej strony - znajdziecie ją tutaj na naleśniki Gundel. Są one niezwykle popularne np w Budapeszcie. Zapraszam :)
Naleśniki Gundel
Ciasto naleśnikowe:
- 200ml mleka
- 50 ml oleju lub stopionego masła
- 3 łyżki cukru
- 150 g mąki
- 1-2 jajka duże, kurze
- trochę wody gazowanej
Masa:
- 120g zmiksowanych orzechów ( np włoskie, laskowe lub migdały)
- 80g cukru pudru
- 60 ml śmietany ( 30-36%) ( w wersji light jogurt grecki)
- łyżeczka cynamonu
- ew. w wersji dla dorosłych 2 łyżki rumu
Polewa
- czekolada
- trochę śmietany
Składniki na ciasto naleśnikowe miksujemy ,odstawiamy na ok.20 min i smażymy naleśniczki.
Orzechy łączymy z cukrem i śmietanką /jogurtem, dodajemy cukier. Masę rozprowadzamy po naleśnikach i składamy - tak jak nam wygodnie. U mnie w trójkącik.
Czekoladę topimy w kąpieli wodnej, dodajemy śmietanę . Polewamy naleśniki i gotowe :)
mniam :)
OdpowiedzUsuńPrawda ;)
UsuńWitaj
OdpowiedzUsuńU Ciebie Oleńko, jak zawsze smacznie:)
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na mojego bloga na spacer po Wrocławiu :)
Kiedyś takie jadłam, tylko nie pamiętam gdzie dokładnie. Ale nazwę pamiętam :) Bardzo dziękuję za przepis, z chęcią przypomnę sobie ten smak :)
OdpowiedzUsuń