Miało być coś innego ale niestety mąż kupił za mało mięsa. Powstało więc takie danie i powiem Wam, że farsz wyszedł tak smaczny , że prawie cały zjadłam :D Muszę częściej robić takie zestawienia...a tymczasem zapraszam na pyszną szyneczkę nadziewaną, ziemniakami, szpinakiem i suszonymi pomidorkami.
Szynka ze szpinakiem
- ok.1 kg szynki wieprzowej
- 100g ugotowanych ziemniaków ( mogą być z poprzedniego dnia)
- 4 całe suszone pomidory
- 2- 3 ząbki czosnku
- 200g świeżego szpinaku
- 1 solidna łyżka masła
- sól, pieprz, dużo gałki muszkatołowej
- 2 łyżki oleju aromatyzowanego pomidorami suszonymi
Na patelni rozgrzewamy masło. SZpinak myjemy drzemy na kawałki ale nie za duże i wrzucamy na rozgrzane masełko. Dodajemy przeciśnięte przez praskę ziemniaki i pokrojone w paseczki pomidroki. Wszystko podsmażamy chwilę po czym dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, sol, pieprz i dużą ilość gałki muszkatołowej i znów chwilę podsmażamy. PO czym odrobinę studzimy
Mięso myjemy , osuszamy i wzdłuż mięsa robimy 3 głębokie nacięcia. Oprószamy solą i pieprzem całość po czym wkładamy do środka farsz i zawiązujemy dokładnie sznurkiem tworząc zgrabną pieczeń.
Piekarnik rozgrzewamy do 170C ( termoobieg). Na patelni rozgrzewamy olej i na bardzo gorący wrzucamy szynkę i dokładnie ją obsmażamy po czym przekładamy do naczynia żaroodpornego, polewamy tłuszczem, który został na patelni i przykrywamy folią aluminiową. Wkładamy do piekarnika na ok.50 min po czym zdejmujemy folię i dopiekamy na złoty kolor jeszcze około 15-20 min.
Bardzo fajny przepis! Muszę koniecznie spróbować :D
OdpowiedzUsuńPolecam z serca i pozdrawiam :)
UsuńNominuję Ciebie i Twój blog do nagrody Liebster Blog Award i zapraszam do zabawy i bloga po odbiór nominacji
OdpowiedzUsuńhttp://evita0007.blogspot.com/2014/03/nominacja-do-liebster-blog-award.html
P.s szynka pycha :)
Dziekuję Ci bardzo :*
UsuńŚwietny sposób na szynkę ;) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńdziękuję serdecznie i pozdrawiam:)
UsuńOlu niestety albo stety :) czasem przypadkiem się wynajduje coś fajnego :) Ta szynka wygląda rewelacyjnie! a ze szpinakiem to musi być pyszna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ja jestem zdania, że przypadki rządzą kuchnią - same najlepsze potrawy są dziełem przypadku - ta do nich na pewno nalezy - dziękuję za odwiedzenie bloga i pozdrawiam serdecznie :)
Usuń