A teraz deserek tak na jeden kęsik do kawki. Pyszny, delikatny a miejscami chrupiący :) Zapraszam:)
Kakaowo- miętowe babeczki z truskawkami
Ciasto:
- 250 g masła
- 3 żółtka
- 300 g mąki
- 3 łyżki kakao
- 300 g cukru pudru
- 3 łyżeczki suszonej miety
Krem
- 400ml mleka
- 1 budyń śmietankowy
- 100 g miękkiego masła
truskawki do dekoracji
Mąkę mieszamy z kakao i rozcieramy z masłem. Następnie dodajemy cukier puder , żółtka i miętę. Wszystko razem zagniatamy na elastyczne ciasto. Po wyrobieniu owijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na minimum pół godziny. Po tym czasie rozwałkowujemy i układamy w natłuszczonych foremkach. Nakłuwamy dokładnie widelcem i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200C i pieczemy ok15 min. Zostawiamy do wystudzenia.
Na mleku gotujemy budyń według przepisu na opakowaniu. Masło ucieramy na puch po czym dodajemy do niego ostudzony budyń i dokładnie mieszamy. Masę układamy na babeczkach i dekorujemy truskawkami i kawałeczkami czekolady.
mmy ,musza byc pyszne :)
OdpowiedzUsuńI były Ulcia, były....:)
Usuńpiękne babeczki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie - starałam się :) Pozdrawiam ;)
UsuńAle kuszą:)) Przydałaby mi się taka;) U mnie dziś też truskawkowo:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie :) Pozdrawiam :)
UsuńWitaj :)
OdpowiedzUsuńOleńko, uwielbiam mięty smak i zapach :)
Babeczki wyglądają bardzo apetycznie, poproszę 1 szt. :)
Pozdrawiam mile :)
Bardzo proszę - specjalnie dla Pani zrobię następną turę :) Pozdrawiam ciepło :)
UsuńWspaniałe pyszności!
OdpowiedzUsuńDziuękuję ślicznie :)
UsuńBardzo jestem ciekawa smaku :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do wypróbowania i pozdrawiam :)
Usuńdziękuję - takie też były :)
OdpowiedzUsuńO dawno nie robiłam panna cotty - muszę koniecznie sie rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuń