sobota, 5 grudnia 2020

Galareta wieprzowo- drobiowa

 Ta potrawa kojarzy mi się z imprezami w PRL-u . Tak , pamiętam te czasy. Obowiązko pod różne wysokoprocentowe napoje były tzw. zimne nóżki. Ta galareta jest nieco inna , bo wykorzystałam mięso wieprzowe i drobiowe. Dawno jednak nie było u mnie nic dla mięsożerców a z dobrą golonką to bywa różnie w sklepach. Oczywiście najlepsza jest na golonce ale można zrobić i taką wersję. 

Składniki:

- 1 kg udek drobiowych

- 1 kg mięsa wieprzowego

- korzeń selera,

- 2 korzenie pietruszki

- 3 korzenie marchwi

- sól, pieprz , ziele angielskie, liście laurowe do smaku

- żelatyna

- puszka groszku konserwowego


Warzywa obieram, kroję w mniejsze kawałki. Mięso wieprzowe myję i kroję w kawałki - jak na gulasz. Udka pozbawiam kości . Wszystko razem wrzucam do garnka , zalewam wodą i gotuję bardzo esencjonalny rosół. Wszystko aż do miękkości mięsa wieprzowego.Doprawiam do smaku. Jak warzywa zmiękną wyjmuje je. Marchew odkładam a resztę warzyw odkładam do innych potraw ( tylko nie wyrzucać!) np. miksuję do pasty kanapkowej. Mięso studzę i kroję lub rwę w mniejsze kawałeczki. Wywar klaruję, dolewam wody a następnie podgotowuję wraz  z żelatyną.

Na spód miseczek wsypuję trochę groszku i marchew pociętą w kosteczkę. Na to nakładam mięso. Zalewam wszystko gorącym wywarem i odkładam w chłodne miejsce do wystudzenia.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz