Danie niecodzienne i na pewno odchodzące tradycją od naszych polskich świąt. Jeśli jednak są osoby, które nie lubią ryb lub są zdeklarowanymi weganinami lub wegetarianami? Mam takie danie dla Was- bardzo francuskie , sezonowe ale w grudniu bez problemów można dostać składniki. Rozgrzewa, uspokaja i syci. Można je spożywać na ciepło, zimno a zmiksowane po dwóch dniach tworzy fantastyczną pastę do chleba ( o ile oczywiście cokolwiek zostanie). Przygotowanie wymaga czasu ale efekt wynagradza pracochłonność potrawy. Można oczywiście skrócić czas ale efekt zrobienia krok po kroku jest niespotykany - naprawdę warto spróbować :)
Składniki :
- 2 duże bakłażany
- 2 średniej wielkości cukinie
- 2 papryki
- 1 duża cebula
- 4 ząbki czosnku
- 2 puszki pomidorów
- 100ml bulionu warzywnego
- 1 łyżka soku z cytryny
- ew. 2-3 łyżki wytrawnego białego wina
- sól, pieprz, natka pietruszki, bazylia do smaku
- olej do smażenia
Na początek szykujemy warzywa. Bakłażana dokładnie myjemy, kroimy w plastry , posypujemy solą i odstawiamy na conajmniej pół godziny. Cukinię dokładnie myjemy, kroimy w plastry i blanszujemy ( wrzucamy na około 1-2 minuty na osolony wrzątek a następnie schładzamy). Po blaszowaniu dokładnie osuszamy. Dzięki tej czynności cukinia w naszej potrawie zachowa swą chrupkość a nie zamieni się w papkę. Paprykę myjemy i kroimy w kostkę. Cebulę i czosnek siekamy - w małą kostkę najlepiej.
Teraz każde warzywo obsmażamy osobno. Oczywiście można zrobić to razem bo i tak trafi do jednego naczynia ale taki sposób pozwoli na dokładniejsze zajęcie się każdym warzywem osobno.
Bakłażana obmywamy z soli i dokładnie obsuszamy. I bakłażana i cukinię kroimy w kostkę . Zaczynamy smażyć - mniej więcej łyżka oleju na każde warzywo. Na początek obsmażamy cebulę i czosnek - 2-3 minuty - wkładamy do naczynia żaroodpornego. Teraz kolej na paprykę. Obsmażamy znów kilka minut, dokładamy do cebuli. Teraz czas na cukinię. Powtarzamy czynność. Po cukinii czas na bakłażana. Kiedy ostatnie warzywo zostanie obsmażone i dodane do reszty dokładamy pomidory. Wlewamy bulion, sok z cytryny i ew. wino. Doprawiamy do smaku i delikatnie mieszamy. Pamiętajcie, że cukinia i bakłażan to pożeracze przypraw więc trzeba dodać trochę więcej . Ja kieruję się jednakże zasadą - lepiej doprawić na talerzu niż przesadzić. Naczynie z warzywami wstawiamy do piekarnika nastawionego na temp.180C na około 30 min. Nie przykrywamy naczynia w trakcie pieczenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz