Kolejny przepis na karkówkę - tym razem duszona. Wychodzi bardzo soczysta i mięciutka z doskonałym smakiem. Polecam każdemu wielbicielowi tego mięska:)
Zawstydzona karkówka w towarzystwie selera i pora
- 4 kotlety z karkówki
- 4 solidne łyżeczki ćwikły z chrzanem
- 4 łodygi selera naciowego
- 1 duża biała część pora
- 1 małe jabłko lub pół dużego
- sól, pieprz, odrobina curry do smaku
- 1-2 łyżki oliwy z oliwek
Karkówkę myjemy, osuszamy, posypujemy solą, pieprzem i curry. Układamy na blasze. Każdy kotlet smarujemy ćwikłą z chrzanem. Selera i pora kroimy w cieniutkie kawałeczki i całość układamy na karkówce. Jabłko myjemy i kroimy w cienkie plasterki i układamy na warzywkach. Całość troszkę jeszcze solimy i polewamy oliwą. Przykrywamy folią aluminiową i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 160C ( przy termoobiegu , bez termoobiegu 180C) i pieczemy około godziny, po czym zdejmujemy folię i jeszcze z 10 minut dopiekamy.
Mniam mniam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję , buźka :*
UsuńJest tak pyszna, że nie musi się wstydzić :)
OdpowiedzUsuńNo troszkę sie zawstydziła - takich panów jak seler i por nie można ignorować :D
UsuńWitaj
OdpowiedzUsuńSmaczne Twoje danie, zachęca do skosztowania.
Pozdrawiam
Dziękuję - była bardzo smaczna . Pozdrawiam pięknie :)
Usuńwygląda smacznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :)
Usuń