Czasem zdarza się dzień kiedy mamy ochotę kogoś udusić. Wszystko sprzyja przeciwko nam. ja mam dziś taki dzień więc postanowiłam na początek udusić warzywka ;) Wyszło cudowne w smaku danie - zresztą co ja będę gadać - spróbujcie sami :)
Sycylijska uczta
- 250g makaronu ( u mnie Casarecce sicilane)
- garść fasolki szparagowej zielonej
- pół puszki kukurydzy
- kilka różyczek brokuła
- 8 pomidorków koktajlowych
- 2 kolorowe papryki - u mnie czerwona i żółta
- pół bakłażana
- 1 mała cukinia
- 200g łososia
- sól, pieprz, suszona bazylia, tymianek, rozmaryn, gałka muszkatołowa, odrobina chili do smaku.
- 1 łyżka oliwy
- 2 ząbki czosnku
- woda do podlania - u mnie wyszło ok. szklanki
Makaron gotujemy według przepisu na opakowaniu. Łososia kroimy w kosteczkę, papryki w paseczki, bakłażana w cieniutkie półplasterki, cukinię w kosteczkę. Pomidorki kroimy w ćwiartki. Czosnek przeciskamy przez praskę. Warzywka dusimy pod przykryciem. Po 10-15 minutach dokładamy łososia i dusimy do miękkości. Kiedy wszystko pięknie zmięknie dodajemy makaron, czosnek, zioła i przyprawy. Zdejmujemy z ognia, mieszamy i zostawiamy pod przykryciem jeszcze z 10 min.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz