Pudding chlebowy na słodko
- resztki czerstwego chleba - jakiego macie -tak by przykryło dno formy
- 2 jajka
- 2 szklanki śmietany kremówki (30%)
- 1 szklanka pełnego mleka
- 2 przejrzałe banany
- 1 tabliczka czekolady ( u mnie mleczna)
- 50g cukru brązowego ( ale jak nie macie może być zwykły ) + trochę do posypania wierzchu
- 100 ml. likieru miętowego
- 50 ml. pinacolady lub jakiegoś mlecznego likieru
Chleb rwiemy na kawałki. Wrzucamy do formy 24cm lub małej to tarty, czekoladę łamiemy na kosteczki i rozrzucamy na chlebie, banany kroimy w plasterki i wrzucamy do chleba. Całość polewamy likierem miętowym.
Mleko, śmietanę,jajka, pinacolade i 50g cukru mieszamy razem aż rozpuści się cukier.
Całość wylewamy na chleb.
Ugniatamy delikatnie
Posypujemy cukrem.
Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180C i pieczemy ok. 30-40 min. Jemy na ciepło np. z lodami lub owocem granatu i miętą jak w moim przypadku
Myślałam, że będzie pudding z chlebka tostowego z kisielem, ale widzę, że coś jeszcze ciekawszego.:) Oj, gdyby nie ta dieta;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie jadłam szczerze mówiąc puddingu z chleba tostowego i kisielu :) Muszę popróbować :D Ja zawsze dodaje do puddingu mleka :) To chyba szkoła Nigelli :D
UsuńNawet bardzo :)
OdpowiedzUsuń