Przepis na tę babkę wyczytałam w jednym z miesięczników . Niestety był z błędami. Trochę czasu mi zajęło zanim dostosowałam proporcje ale teraz świetnie smakuje :)
Babka Julka
- 2 jajka
- 12 dag kaszy manny
- 12dag mąki ziemniaczanej
- 25dag mąki pszennej
- 15 dag cukru
- 1,5 szklanki mleka
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 5 dag masła
- tabliczka mlecznej czekolady
- 50 ml. śmietany 30%
Jajka ucieramy z cukrem na bielutki kogel-mogel. Dodajemy do nich ciepłe masło i ucieramy do białości. Cały czas mieszając dodajemy mąkę pszenną, mąkę ziemniaczaną i kaszę - trzeba dodawać w tej kolejności - mleko i proszek do pieczenia. Wszystko wymieszać dokładnie wlać do formy z kominkiem - małej . Forma ma być wysmarowana tłuszczem i posypana bułką tartą. Pieczemy w temp 180C ( przy termoobiegu) ok 50 min. Po ostygnięciu babki polewamy ją polewą z czekolady rozpuszczonej w kąpieli wodnej z 50ml śmietany 30%.
Przepis bierze udział w akcji:
musi być smaczna:)
OdpowiedzUsuńMa bardzo ciekawy smak :)
UsuńZ kaszą manną jeszcze nie robiłam..dziękuję za udział w akcji..ale poproszę przynajmniej o link do akcji pod przepisem..
OdpowiedzUsuńOk już się robi :)
OdpowiedzUsuń